Pewnego dnia, w szkole na przerwie bawiłem się z koleg± B******m i K*****m. Ja i K**** byli¶my w jednej drużynie przeciw B******i ja złapałem go za jedn± nogę a K***l za drug±, chcieli¶my żeby B****k się wywrócił, a za miast upadku rozpruły mu się spodnie w kroczu. Jak pobiegł do łazienki przebrać spodnie na spodenki w-f'owe my się ¶miali¶my tak długo jak on się przebierał.
Uczestnicy tego incydentu prosili o Anonimowo¶ć
Offline
Nie no fajna historyjka :
ja też miałem ale co¶ dziwniejszego
Kiedy¶ jak z koleg± Bartkiem i innymi grali¶my w kosza na w-f.Jak mój kolega podał mi piłkę to próbowałem przebiec obok Bartka tylko on aż tak dobrze krył że wsadził ręka tam gdzie mi się NIE PODOBAŁO !!
do dzi¶ nie mogę zapomnieć tego strasznego uczucia
Offline